„Na dzisiaj ja nie szukam tej przyczyny, nie myślę o tym, dla mnie najważniejsze jest to żeby się dowiedzieć czy On żyje.
I jeżeli żyje, to bardzo bym chciała żeby wrócił. Zaczęłam żyć z dnia na dzień szukając Go, mając nadzieję, chociaż ta nadzieja jest bardzo, bardzo wyczerpująca, bo trudno się żyje codziennie myśląc, że gdzieś jest Twoje dziecko, a Ty nie wiesz gdzie” – mówi mama poszukiwanego Krzysztofa.
Komenda Stołeczna Policji odmówiła Rodzicom nastolatka dostępu do akt dotyczących poszukiwań ich nieletniego syna – zobacz cały reportaż.