16-letni Krzysztof Dymiński od ponad miesiąca nie daje znaku życia. Wyszedł z domu pod Warszawą i słuch o nim zaginął. Rodzice robią, co w ich mocy, by odnaleźć syna. Co się z nim stało?

Krzysztof Dymiński zaginął ponad miesiąc temu. Policja nadała sprawie najwyższy priorytet. Nie ma żadnego dowodu, że nie żyje. – Za dziesięć pierwsza weszła do niego do pokoju, pocałowałam go w czoło – czego zwykle nie robię – i powiedziałam: Krzysiu, śpisz z telefonem, odłóż telefon. Powiedział „dobrze, mamo”. Następnego dnia już go nie było –…

Wyszedł z domu ponad miesiąc temu i do tej pory nie wrócił… Rodzina, przyjaciele, ale i zupełnie obcy ludzie szukają 16-letniego Krzysztofa Dymińskiego.

Po prostu rozpłynął się w powietrzu. Nie ma żadnego dowodu, że nie żyje. Policja nadała sprawie najwyższy priorytet. Krzysztof Dymiński zaginął ponad miesiąc temu. Rodzina nastolatka nie traci jednak nadziei na jego odnalezienie. Dlaczego chłopak opuścił dom bez słowa? I czy w tle tej sprawy jest niespełniona miłość? Przyjrzeliśmy się tej historii. Zobacz reportaż…