Rodzice zaginionego Krzysztofa Dymińskiego wciąż wierzą, że uda im się odnaleźć 16-letniego syna. Do rodziny spływają kolejne sygnały o miejscach, w których mógł przebywać. Ojciec nastolatka nie czeka na efekty pracy policji, lecz działa na własną rękę. W tym celu co kilka dni wypożycza łódź od druhów z OSP Ratownictwo Wodne w Nowym Dworze Mazowieckim i wypływa w rejs po Wiśle, by szukać śladów swojego dziecka.

Ojciec zaginionego Krzysztofa Dymińskiego nie ustaje w poszukiwaniach syna. Wypożycza łódź od strażaków OSP RW
Dziękujemy pracownikom prasowym i telewizyjnym, twórcom internetowym, wszystkim ludziom wielkiego serca za to, że nagłaśniają naszą historię i nie pozostają obojętni na nasz dramat.
Popularne Informacie
-
Na stronie internetowej Polska Policja pojawiło się dziś zdjęcie uwzględniające progresję wiekową Krzysztofa.
Na stronie internetowej Polska Policja pojawiło się dziś zdjęcie uwzględniające progresję wiekową Krzysztofa. To już ponad dwa lata jak nie ma go z nami…. Niestety w dalszym ciagu nie mamy żadnych informacji w związku z jego zaginięciem. screen ze strony: zaginieni.policja.gov.pl
-
Wyszedł z domu w maju w 2023 roku. Do dziś nie wiemy, co się dzieje z naszym synem
Wczoraj w Onet mówiliśmy o zaginieciu Krzysztofa, kampanii społecznej GdzieJestes.org i działaniach PR, które bardzo pomagają w komunikacji. Dziękujemy Helena Korniejew z Związek Firm Public Relations za spotkanie i rozmowę. Przydatne linki:
-
10 godzin tyle zajęło wyjaśnienie sygnału z Polski o osobie podobnej do Krzysztofa.
W trakcie 10 godzin od publikacji postu Agnieszki (https://www.facebook.com/share/p/182RXMbgzr/) sprawa została rozwiązana. Choć nie jest to ta informacja którą chcieliśmy na koniec usłyszeć to mimo tego nie poddajemy się. W niespełna 11 godzin: I to wszystko dzięki współpracy ludzi dobrej woli i wolontariuszy. Dziękujemy z całego serca wszystkim dzięki którym posiadamy niezbędny sprzęt do szybkiego…