16-letni Krzysztof Dymiński wyszedł z domu bladym świtem 27 maja 2023 roku. Nastolatek mieszkał pod Warszawą, ale ostatni raz widziany był w stolicy Polski. W mediach społecznościowych umieścił pożegnalną wiadomość. Co stało się z chłopcem? Dlaczego wyszedł z domu bez słowa? - Nie ma żadnego dowodu, że nie żyje. Dlatego szukamy go i chcemy, żeby jak najwięcej osób o tym wiedziało - mówi zrozpaczony ojciec zaginionego Krzysztofa. Posłuchaj podcastu kryminalnego Radia ZET "Materiał dowodowy" o sprawie zaginięcia 16-letniego Krzysztofa Dymińskiego.
Zaginięcie 16-letniego Krzysztofa Dymińskiego. Powodem nieszczęśliwa miłość? #MATERIAŁDOWODOWY
Dziękujemy pracownikom prasowym i telewizyjnym, twórcom internetowym, wszystkim ludziom wielkiego serca za to, że nagłaśniają naszą historię i nie pozostają obojętni na nasz dramat.
Popularne Informacie
-
Zidentyfikowane przedmioty podczas poszukiwań
Tu opisujemy zidentyfikowane miejsca i przedmioty na które zwróciliśmy uwagę podczas poszukiwań. Informacja ta jest przeznaczona dla osób i instytucji poszukujących osoby zaginione. Buty męskie najprawdopodobniej NIKE – 3 maja 2024r But męski rozmiar 46 – 3 maja 2024r Kurtka męska FIHU – 19 maj 2024r okolice Kanału Żerańskiego Kurtka zimowa męska marki Reflex -…
-
Tygodnik Interia o poszukiwaniach Krzysztofa.
– Nie potrafię powiedzieć, ile razy analizowaliśmy z mężem ostatnie rozmowy z Krzyśkiem. Czy nie powiedzieliśmy czegoś nie tak, czy nie zachowaliśmy się źle. Zastanawianie się wstecz, rozkładanie każdego zdania na czynniki pierwsze – mówi Agnieszka Dymińska. Od prawie roku razem z mężem Danielem szukają swojego syna. – więcej
-
TVP 1 – codzienny magazyn reporterski przedstawił naszą historię.
https://vod.tvp.pl/informacje-i-publicystyka,205/reporterzy-odcinki,1162990/odcinek-45,S01E45,1302606 TVP 1 – codzienny magazyn reporterski przedstawił naszą historię. Reporterzy docierają wszędzie tam, gdzie cierpią ludzie. Opowiadają historie, które nie mogą pozostać nieopowiedziane. Dziękujemy wszystkim darczyńcom za to, że możemy poszukiwać naszego Syna!